czwartek, 16 lutego 2012

Kilka dni....

Siemka.Przepraszam was że nie pisałam tak długo,ale nie miałam czasu bo jestem tak zalatana i zakręcona bo chcę się skupić na nauce bo to ostatnie półrocze i chcę mieć jak najlepsze oceny na koniec .....dziękuję za wszystkie komentarze,które napisaliście...W poniedziałek było zwyczajnie choć trochę dziwnie i śmiesznie.We wtorek nie byłam w szkole bo nie mogłam choć były walentynki ja tego święta narazie nie uznaję ale może kiedyś.Podobno dostałam walentynkę i wiem nawet od kogo ale jej nie chcę więc się o nią nie upomniałam i wszyscy zapomnieli i dobrze bo i tak jej nie chciałam z powodu osoby która ją napisała.....W środę było także zwyczajnie i śmiesznie oraz się wkurzyłam bo za nic na w-f-ie musieliśmy pisać regulamin sali gimnastycznej i setki razy to czytać i mamy konflikt z panem i dziś na przykład nikt nie ćwiczył tylko dwie dziewczyny,które grały w pink-ponga czy jakoś tak się pisze....Po za tym w środę po lekcjach bo miałam 6 i musiałam przez 45 min.czekać na odjazd byłam w bibliotece gdzie znalazłam ciekawą książkę którą zamierzam przeczytać .....A dziś było śmiesznie i był fajny dzień dla mnie .....Sorry że piszę tak ogólnie ale nie ma co opisywać...Na koniec Piosenka i tyle pa*

1 komentarz: